Pierwszy z funkowych perkusistów Jamesa Browna i brat saksofonisty Maceo Parkera miał 77 lat.

O śmierci Melvina Parkera poinformowała jego rodzina, a w świat przekazał smutną wieść Bootsy Collins, który zaznaczył, że „odszedł jeden z najlepszych perkusistów grających z Jamesem Brownem”.
Melvin miał 77 lat.
Swoją karierę zaczynał we wczesnych latach 60. razem z bratem Maceo w Karolinie Północnej. Wspólnie założyli zespół Blue Notes, gdzie usłyszał go James Brown. Był pod tak wielkim wrażeniem jego umiejętności, że od razu zaproponował mu pracę. Jednak Melvin powiedział, że zagra dla niego tylko jeżeli przyjmie do pracy też jego brata Maceo. James nie był chętny, ponieważ nie potrzebował kolejnego saksofonisty, ale jednocześnie tak mu zależało na Melvinie, że ostatecznie się na to zgodził.
Parkera można usłyszeć na kilku wielkich hitach Jamesa Browna z lat 60. jak Out Of Sight, Papa's Got A Brand New Bag i I Got You (I Feel Good), które są początkiem funkowej rewolucji.
W 1965 roku Melvin został wcielony do wojska na dwa lata i ostatecznie wrócił do zespołu Browna w 1969 roku, by już rok później razem z innymi muzykami odejść w ramach protestu za niepłacenie im pensji przez Jamesa. Dołączył wtedy do swojego brata Maceo i jego zespołu Maceo & All The Kings Men.
Ten projekt jednak okazał się klapą i ostatni raz Melvin dołączył do Jamesa w 1975 roku na kolejne dwa lata. To jego możemy usłyszeć m.in. na hicie Get Up Offa That Thing.
Po odejściu w roku 1977, zrezygnował z regularnego grania i osiadł w stanie Meryland, gdzie został nauczycielem i doradcą. Okazjonalnie grywał ze swoim bratem i resztą The JB’s.
W wywiadzie z 2004 roku James Brown powiedział „Najlepszy perkusista z jakim kiedykolwiek grałem to Melvin Parker”.